Biodra nie kłamią
Artykuł w Classicauto nr 108 (09/2015)
Tekst i zdjęcia: Wojciech Jurecki
Sens tytułu piosenki Shakiry można zrozumieć, jeśli przyjrzymy się seksownym kształtom Porsche 911 GTS. Jego szeroko zaokrąglone biodra nie tylko są ładne, są też po coś. Dzięki nim, choć nie tylko, tą jedną z najlepszych atmosferycznych 911-ek możecie spokojnie pojawić się na track dayu. A potem pojechać na zakupy.
Nieubłaganie nadchodzi związane z normą Euro 6 „uturbienie” wszystkich Porsche 911. To zatem ostatnia chwila na zakup klasyka – 911 z silnikiem atmosferycznym. Modelem zdecydowanie godnym uwagi jest 911 GTS. To oznaczenie jest znajome fanom marki, kojarzącym legendarny model 904 (patrz ramka obok). Dzisiejsze 911 jest zupełnie inne, ale zachowuje ducha i sens przodka. Linia sygnowana napisem „GTS” to Porsche pomiędzy wzmocnionymi modelami S a półwyczynowymi GT – w przypadku 911, GT3 i GT3 RS. 3,8-litrowy silnik w 911 GTS jest o 30 KM mocniejszy niż w S. Jego 430 KM budzi respekt i przyjemność z posiadania auta, które rozwija dobrze ponad 100 KM z litra pojemności, bez pomocy turbosprężarek. Kiedyś moce jednostkowe na tym poziomie zarezerwowane były dla wyścigówek, dziś dostajemy na to gwarancję.
A skoro mowa o ściganiu, Carrera GTS ma wszystko, czego potrzeba do weekendowego wypadu na tor. Koła z centralną nakrętką bynajmniej nie są tu najważniejsze. Poszerzona karoseria, pakiet Chrono, aktywne zawieszenie i fotele półkubełkowe – to podstawy ogromnych możliwości auta. Czy to z przekładnią PDK o 9 przełożeniach, czy zupełnie niepopularną w Polsce, choć genialną skrzynią ręczną 7-biegową, od 0-100 km/h GTS przyspiesza w około 4 sekundy.
Tym, co wywołuje podprogowe pragnienie kupienia 911, jest jego dźwięk. Wraz z coraz lepszym wyciszeniem wnętrza pojawiła się potrzeba kontrolowanego wzmacniania dźwięku. Porsche nie zniżyło się tu do emitowania z głośników. Guzik z piktogramem rury wydechowej włącza bardzo prosty i zmyślny system naturalnego wzmacniania i puszczania do kabiny dźwięku dolotu. A przez uchylone okno – także chrapliwy dźwięk wydechu. Efekt jest absolutnie uzależniający.
Jeśli po weekendowym ściganiu chcecie zajechać na zakupy, to lepiej sprawdzi się model Carrera 2, w tym z napędem na 4 koła bagażnik jest bowiem szczątkowy. Auto dostępne jest także jako Targa i kabriolet.
Tradycja GTS:
Obecna linia Porsche GTS opiera się na tradycji pierwszego auta o tym oznaczeniu: małego 904 GTS z lat 1963-64. Auto zbudowane do wyścigów i dostępne w wersji dopuszczonej do ruchu (łącznie powstało ich 120 szt.) było dziełem sztuki inżynierskiej, od lekkiego nadwozia z kompozytów, po genialny czterowałkowy silnik inż. Fuhrmanna o pojemności 2 litrów i mocy 200 KM.