PORSCHE 911 GT3 RS

Opublikowano

RennSport

Kto nie lubi czasem sprawdzić siebie i samochodu na torze wyścigowym? Jeśli zaopatrzymy się w jeden z półwyczynowych modeli Porsche z oznaczeniem „GT”, jest to mile widziane, a wręcz wskazane. W takich okolicznościach przyrody, w fabryce Porsche w Lipsku przekonaliśmy się o możliwościach niesamowitego 911 GT3 i GT3 RS.

Wisienki na torcie. Tak można określić najmocniejsze odmiany Porsche 911, które wprowadzane są w pobliżu końca cyklu produkcyjnego danego modelu. Amatorzy okazjonalnego ścigania od 2013 roku mają do kupienia półwyczynowy model 911 GT3, a od tego roku jeszcze bardziej ekstremalny GT3 RS. Mieliśmy okazję je sprawdzić na torze próbnym przy fabryce Porsche w Lipsku.

Sercem GT3 jest wolnossący silnik o pojemności 3,8 litra, dość luźno wywodzący się z jednostki seryjnej. Rozwija godne podziwu 475 KM. Jeśli potrzebujecie czegoś więcej, to prawdziwy majstersztyk stanowi szersze i szybsze GT3 RS. Jego silnik rozwiercono do 4 litrów. Rozwija on okrągłe 500 KM. Uwielbia obroty niespotykane w innych samochodach – dźwięk 6-cylindrowego boxera kręcącego się do 9000 obr/min uzależnia szybciej niż heroina. Oba modele GT3 mają montowane tylko 7-biegowe dwusprzęgłowe skrzynie PDK. Fanom „manuala” pozostaje np. Cayman GT4.

Walka o jak najniższą masę, to problem naszej cywilizacji. Mają go nie tylko niektóre panie i panowie, ale i ciągle mierzą się z nim w Porsche. GT3 posiada wiele elementów wykonanych z aluminium, natomiast w GT3 RS przyjrzano się wszystkiemu jeszcze raz. Dach z magnezu czy kompozytowe błotniki i cieńsze szyby składają się na obniżenie masy o 10 kg. Towarzyszy temu niespotykany w autach ulicznych pakiet aerodynamiczny, w którym najbardziej widoczne elementy, to potężny przedni i tylny (stały) spojler oraz szczeliny na przednich błotnikach. Dzięki nim GT3 RS jest nie do pomylenia z żadną inna odmianą.

Ciekawą nowością w GT3 RS jest przycisk „Pit Speed” – samochód sam utrzyma dozwoloną w pit lane prędkość. W ferworze ścigania łatwo ją przekroczyć, a kary są srogie. Samochód zawiera też przemyślany system rejestracji czasów okrążeń i parametrów ruchu. Można go wzbogacić o zapis danych na smartfonie za pomocą specjalnej aplikacji. Nie są to czcze gadżety. Porsche wykształciło solidna grupę odbiorców ekstremalnych 911-ek i jak pokazują badania, 4 nabywców GT3 na 5, regularnie zabiera swoje Porszaki na tor.

Po GT3 RS trzeba ustawić się w kolejce, są one bowiem budowane na bieżąco, zależnie od zapotrzebowania. Będzie przynajmniej czas uzbierać fundusze. Cena GT3 RS startuje bowiem od 887 600 zł.

Artykuł w Classicauto nr 110 (11/2015)

Tekst: Wojciech Jurecki

Zdjęcia: Frank Ratering, autor, archiwum