Lipcowe Classicauto dostępne na tablety w Google Play (Android) i AppStore (iOS), prenumeracie oraz oczywiście na papierze w najlepszych kioskach i naszym sklepie. Co w tym miesiącu?
W tym roku BMW Serii 02 ma 50. urodziny, a BMW – setne! Nie może być lepszej okazji, aby gruntownie przetestować jeden z najsłynniejszych egzemplarzy – BMW 2002 tii i jedyny, który w dowodzie rejestracyjnym, w rubryce „rok produkcji” zamiast czegoś pomiędzy 1971 a 1975, ma wpisane… 2005. Mechaniczna Pomarańcza stworzona (prawie) od zera w BMW Classic jest naszym tematem numeru.
Najstarsze nie ma 25 lat, a najmłodsze ledwo ponad 10. A już są niekwestionowanymi klasykami. Mogliście spotkać je na stoisku Porsche podczas tegorocznej Auto Nostalgii. Mowa o trzech 911 Carrera RS, które przyjechały do nas prosto z fabrycznego muzeum w Zuffenhausen. Redakcja Classicauto jako jedyna w Polsce miała okazję sprawdzić, czy 964 RS, 993 RS Clubsport i 996 GT3 RS udało się utrzymać tego samego ducha i charyzmę co 911 Carrera RS 2.7 z 1973 roku.
Wartburgiem w delegację. Redaktor Kamil Pawłowski jako delegat Nowosądeckiego Okręgowego Związku Literatów i Dziennikarzy Polskich, rusza na Walne Zgromadzenie do Warszawy Wartburgiem 312/1. Okazja jest potrójna: najładniejszy model Wartburga ma 60 lat, 50. urodziny obchodzi model 353 a 25 lat temu fabrykę w Eisenach opuścił ostatni Wartburg. Wrażenia z jazdy oraz perypetie jakie spotkały go w stolicy poznacie w Dziale „Classicauto testuje”.
Włoszka nietypowej urody, nie wiadomo – Fiat Dino, Miura, a może jakaś Alfa? Z tyłu znany każdemu Polakowi napis „125”. O co chodzi? To Fiat Vignale 125 Samantha. Rzadkość na skalę europejską i dzieło włoskiej manufaktury nadwoziowej. Zapraszamy na randkę z Samanthą.
W ramach prezentu na setne urodziny firmy, oddział BMW Group Classic wprowadził się do nowej siedziby. Nowej i starej, bo właśnie w tych budynkach, wyprodukowano pierwszy silnik lotniczy BMW we własnych murach. Oto co zobaczyliśmy w historycznej hali fabrycznej w Monachium.
Pierwsze rajdy zabytkowych samochodów w Polsce miały niepowtarzalny klimat. Nieznany fotograf uchwycił go bezbłędnie na kliszy, którą znaleźliśmy za regałem. Zapraszamy na zorganizowaną wycieczkę do Warszawy, w rok 1968 i 1970. Oto jakie wtedy były oldtimery i które z nich istnieją do dziś.
Vespa ma 70 lat! Używali jej i używają zarówno bogaci jak i mniej zamożni. Dyrektorzy i robotnicy. Mężczyźni i kobiety. Dla niezależności motoryzacyjnej tych ostatnich, prawdopodobnie żaden inny pojazd nie zrobił tyle, co Vespa. Była i jest tanim środkiem transportu, ale i elementem miejskiego stylu życia. Nie ma lepszej okazji niż wakacyjny numer CA, aby oddać hołd włoskiemu klasykowi.
Z okazji 10-lecia Classicauto prezentujemy nasze kolejne zestawienie „Top 10”. Jak donoszą media, wraz z początkiem wypłat z programu rządowego 500+, Polacy masowo ruszyli… kupować samochody. Ale samochody za przysłowiowe „pińcet” redaktor Pawłowski kupował już lata temu. Oto 10 najciekawszych i niekoniecznie najlepszych, jakie kupił za 500+ zł.
Dla Toyoty Land Cruiser nie ma czegoś takiego, jak „zbyt ciężka eksploatacja” ani „nie dojedziemy do celu”. Dzięki temu zawojowała wszystkie kontynenty, z Antarktydą włącznie. Poznajcie historię modelu, który w tym roku świętuje swoje 65. urodziny i wciąż pozostaje wierny zasadzie, że nigdy nie rezygnuje się z dobrych rozwiązań, chyba że… można je zastąpić lepszymi.
Poloneza czas zacząć. W warszawskim Muzeum Techniki NOT możecie zobaczyć pełen przekrój historii Poloneza, dowiecie się skąd tak naprawdę wzięła się jego nazwa i jak miała wyglądać wersja kombi rocznik 1978. Nie zwlekajcie, wystawa trwa tylko do 4 września.
Impreza goni imprezę … w lipcowym numerze prezentujemy relację z 47. Rajdu Festiwalowego, jubileuszowego XV Star Drive – organizowanego przez Klub Zabytkowych Mercedesów Polska, reaktywowanego przez Olsztyński Klub Motorowy, a pochodzącego z lat 80. „rajdu o kropelce”. Zza miedzy z kolei – Leopolis Grand Prix – festiwal oldtimerów, podczas którego można było pojechać identyczną trasą i po tej samej bazaltowej kostce, co Rudolf Caracciola, Hans Stuck czy Jan Ripper 85 lat temu. Na koniec Ecce Homo – jeden z najstarszych i najważniejszych wyścigów górskich w Europie – swoje wrażenia z jazdy przekaże nam jego uczestnik i najszybszy człowiek w redakcji Classicauto – Robert Steć.
Nowe samochody:
Stałe działy:
Maj 2016 roku przejdzie do historii polskiej sceny klasyków. Aż dwie imprezy wystawiennicze i aż 2 aukcje prawdziwych samochodów. W Dziale Inwestuj w klasyki nasza relacja i wrażenia z aukcji w Nadarzynie i Rozalinie. oraz „Bo Kossakiem nie da się pojeździć, cz.2”. Tym razem Paweł Brukszo przedstawia listę zagadnień i pytań, które powinien sobie zadać każdy z nas myśląc o kupnie klasyka w celach inwestycyjnych.
Po czym najlepiej widać, że nadrabiamy opóźnienia cywilizacyjne względem Zachodu? Po tym, że w Polsce jest coraz więcej, coraz lepszych klasyków. Ale to kij, który ma dwa końce. Gdzie dużo aut, tak i złodzieje… Ostatnio boleśnie przekonał się o tym jeden właściciel Porsche 911. Będąc na czasie, w dziale Zabytek pod paragrafem zapraszamy do dyskusji nad problematyką kradzieży klasyków.
Gdy robimy zdjęcia do Classicauto, staramy się zawsze dobrać miejsce pasujące klimatem do samochodu. Ostatnio szukaliśmy w Warszawie czegoś z lat 60., ewentualnie 50. i wiecie co? I nic. Nasz lipcowy Felieton opowiada jak to w imię bezpieczeństwa, nowoczesności czy innych ważnych powodów znikają budynki, które koncepcją czy formą nie pasują do planów nowego właściciela/inwestora.
Awaria? Jeśli tak, to zobaczcie, jak holować się z fasonem! W dziale Człowiek i samochód Artur opowie o tym, jak sprawdza się prawie trzydziestoletnie ARO w charakterze pomocy drogowej.
W tym miesiącu nasz dział Made in Poland jest nietypowy. Łączy bowiem pokazanie wybitnych osiągnięć Polaków z ważną rocznicą. Spitfire – samolot, który stał się symbolem lotnictwa w II wojnie światowej, kończy 80 lat. A to nie kto inny jak Polacy pokazali najlepiej jak się nim lata, jak wycisnąć z niego wszystko co umie, a także… jak skutecznie i szybko naprawić „Spita” po ciężkiej walce.
Ikona brytyjskiej motoryzacji. Ikona lat 60. Z roku na rok coraz droższa, czasem już powyżej akceptowalnego poziomu. Jaguar E-Type: jak go kupić? Za ile? I z jakimi problemami trzeba się będzie później zmierzyć? Tego wszystkiego dowiecie się z Poradnika kupującego.
Nówka sztuka, nieśmigana, zapakowany w folię. W Dziale modeli przedstawiamy Mercedesa L1113, który wśród szoferów w każdej szerokości geograficznej posiada status kultowej maszyny. Nasz, w nieco mniejszej skali niż oryginał, nigdy nie zaznał ciężkiej pracy w piaskownicy, czy na dywanie w dziecięcym pokoju.