Gentleman i lis pustyni
W latach 80. na miano supersamochodu trzeba było sobie zasłużyć. Nie wystarczyły tylko huczne zapowiedzi. Dlaczego Porsche 959 to absolutny król swojej epoki? Bo nie ma w historii drugiej tak uniwersalnej konstrukcji, która zwyciężyła w Rajdzie Paryż-Dakar i wyścigu 24h Le Mans, a potem pod postacią dżentelmena w idealnie skrojonym garniturze, pojawiła się w sprzedaży.
Cały artykuł w Classicauto 122 (11/2016)
Tekst: Piotr Sielicki
Zdjęcia: Rafał Andrzejewski