Był dziwny do tego stopnia, że nikt nie rozumiał, po co powstał. Volkswagen Golf Country wyprzedził swoje czasy i dopiero teraz znajduje uznanie jako rzadkie i poszukiwane auto kolekcjonerskie. Pieczołowicie odrestaurowanym egzemplarzem zwiedziliśmy wiele dróg i bezdroży, zarówno zimą, wiosną, jesienią i latem.
Cały artykuł w Classicauto 126 (03/2017)
Tekst: Kuba Niemcewicz
Zdjęcia: Rafał Andrzejewski