Być jak Ron Jeremy
Lata 80. już nie są dla nas jednym wielkim obciachem. Tamte ciuchy, filmy, muzyka – teraz są cool. Ale jest jedna rzecz, która do tej kategorii jakoś przebić się nie może. To ekstremalny tuning ekskluzywnych aut. Oszaleli na jego punkcie szejkowie, maklerzy giełdowi, dilerzy narkotykowi, muzycy i aktorzy. Mercedes 560 SEC w wykonaniu Koenig Specials jest klasyką gatunku, który już niedługo polubicie…
Cały artykuł w Classicauto 129 (06/2017)
Tekst: Łukasz Kamiński i Wojciech Jurecki
Zdjęcia: Rafał Andrzejewski