Majowe Classicauto dostępne na tablety w Google Play (Android) i AppStore (iOS), prenumeracie oraz oczywiście na papierze w najlepszych kioskach i naszym sklepie. Co w tym miesiącu?
Temat numeru – Mercedes W124 coupé. W124 był dla marki wozem przełomowym, ale dopiero pojawienie się sporo droższego coupé, zrobiło prawdziwe zamieszanie. Sprawdźcie sami, co poza brakiem słupka B i bardziej pochyloną przednią szybą stało za sukcesem tego modelu. I dlaczego dziś jest jednym z najpopularniejszych i najbardziej pożądanych klasycznych Mercedesów.
Volvo 850 R. Volvo znaczy bezpieczeństwo i wygoda. To skojarzenie jest tak silne, że sport czy szybkość, to ostatnie, co przychodzi do głowy w odniesieniu do tej marki. W tym numerze dowiecie się, czy ten model to bardziej cegła, czy R-akieta.
Teksańczyk z krwi i kości – Ford F250. Redaktor Pawłowskiego zapewnia – Dzięki niemu poczułem, że Stany Zjednoczone to kraj pickupów i sprzętu „heavy duty”. W Dziale „Classicauto testuje”, klasyczny pikap w stanie oryginalnym – od kiedy przyjechał z Teksasu, nie ruszono na nim nawet jednej naklejki.
Z drogi śledzie, władza jedzie! Dzięki udostępnionym ostatnio dokumentom odkrywamy tajemnice parku maszyn najwyższych i nie tylko, władz PRL-u. Czym jeździli notable i jak to było zorganizowane, dowiecie się z artykułu Pawła Miedzińskiego. Szczególnie polecamy publikowane po raz pierwszy zdjęcia aut, znanych dotychczas tylko z opowieści.
Konkurs elegancji i aukcja Amelia Island na Florydzie w tym roku miała jedną gwiazdę – zielone Lamborghini Miura SV. To pierwszy egzemplarz, odrestaurowany przez fabryczny warsztat Lamborghini, specjalnie z okazji 50-lecia modelu. Co jeszcze sprawiło, że Miura z nr podwozia 4846 jest wyjątkowa, odkrywa nasz współpracownik i … były właściciel tego samochodu.
Bez przedruków i chałtury. Z okazji 10-lecia Classicauto przedstawiamy „Top 10” naszych najbardziej pamiętnych sesji zdjęciowych. Przy wyborze decydujący był nie tyle sam efekt zdjęciowy, co okoliczności, klimat i to, co działo się za aparatem fotograficznym.
SAM Camping. W latach 50. i 60. Polacy na potęgę sami budowali sobie samochody. SAM-ów było bez liku. Zazwyczaj trąciły prowizorką, ale kempingowy busik inżyniera Floriana Sobkowskiego jest inny – pod względem wykonania był klasą sam dla siebie. Oto nieznana historia jednego z najładniejszych polskich SAM-ów.
Redaktor magazynu o klasykach na międzynarodowym salonie samochodowym, ociekającym nowościami? Brzmi niedorzecznie, jak militarysta na pokazie mody. Ale tylko na pozór. W aktualnym numerze relacja z targów Genewa 2016 w obiektywie i z komentarzem Naczelnego.
Pierwsza eliminacja Motointegrator Classicauto Cup 2016 za nami. W Ułężu padł rekord – na torze spotkało się ponad 200 zawodników! Z naszą relacją i wynikami zapoznacie się w majowym numerze.
Toyota Motor Poland ma 25 lat. Jak ćwierć wieku temu rodził się polski kapitalizm i jeden z pierwszych w powojennej historii kanał dystrybucji i sprzedaży japońskich aut, przeczytacie w tym wydaniu.
Nowe samochody:
Stałe działy:
Poradnik kupującego: Porsche 911 (964). Jeszcze chłodzone powietrzem, choć od klasycznego 911 różni się 80% części. Co kupić? Za ile? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań, łącznie z tym, czy bać się osławionego dwumasowego koła zamachowego, znajdziecie w naszym poradniku.
Człowiek i samochód: Tym razem ludzie – szóstka śmiałków z Wrocławia, którzy przemierzają Amerykę Południową swym Żukiem. Relację z podróży oraz porady prosto z trasy przeczytacie w majowym numerze. Classicauto jest patronem medialnym wyprawy Żukiem Przez Świat.
Rekomendacje mają do siebie to, że albo się sprawdzają albo nie. W Dziale Inwestuj w klasyki weryfikujemy samych siebie i nasze przewidywania wyników The Mercedes-Benz Sale, aukcji Bonhams, odbywającej się w fabrycznym muzeum.
Tajne przez poufne. Trzydzieści lat temu powstało pierwsze i jedyne nigeryjskie auto własnej konstrukcji. Projekt był tak tajny, że w Dziale Rocznice dowiedzie się jakim cudem w ogóle powstał.
Zabytek pod paragrafem: W myśl zasady „uczy bawiąc, bawi ucząc”, przedstawiamy jak udział w rajdach na regularność może uchronić nas przed mandatem na odcinkowym pomiarze prędkości. Zasady przestawia sam mistrz, Maciej Trzebiatowski.
„UWAGA SZKŁO/FRAGILE”. Krośnieńskie Huty Szkła – polska firma wychodzi na prostą z poważnych tarapatów. Tradycja i uznanie na całym świecie to tylko połowa sukcesu. O tym co jeszcze, przeczytacie w Dziale Made in Poland.